Obrzęd święceń kapłańskich polega - zgodnie z tradycją biblijną - na włożeniu rąk i modlitwie. Kandydaci pragnący poświęcić się pracy kapłańskiej muszą po utrzymaniu świadectwa dojrzałości ukończyć seminarium duchowne, które służy nabyciu właściwej formacji, a także studiom filozofii i teologii.
Zgodnie z Soborem Watykańskim II obrzęd święcenia rozpoczyna liturgia słowa, czytania biblijne, Ewangelia, dla zachowania jedności myśli. Kandydaci wyrażają zgodę na przyjęcie święceń i chęć gorliwego wypełniania obowiązków wynikających ze święceń i przyrzekają posłuszeństwo ordynariuszowi. Biskup udzielający święceń stwierdza, że do stanu kapłańskiego powołuje go sam Bóg i on udziela łaski kapłaństwa. „Niech Bóg, który rozpoczął w tobie dobre dzieło, sam go dokona”.
Następnie odmawiana jest modlitwa do Ducha Świętego o dary dla wybranych, litania do wszystkich Świętych. Biskup nakłada ręce na głowę kandydata, jako gest apostolski, co stanowi istotny obrzęd sakramentu święceń. Ręce nakładają też wszyscy obecni kapłani. Ostatnim tradycyjnym gestem jest pocałunek pokoju, którego biskup udziela każdemu z nowo wyświęconych, co czynią także inni obecni duchowni, jako wyraz, że Kościół to jedna rodzina Boża, w której wszyscy są braćmi. Po udzieleniu święceń sprawowana jest liturgia Eucharystyczna - dziękczynna.
Uroczystość święceń kapłańskich odbyła się w Katedrze Św. Mikołaja w Bielsku-Białej 27 maja 2017 r. Z rąk Księdza Biskupa Romana Pindla przyjęło święcenia 13 neoprezbiterów, wśród nich Ks. Kamiil Jurek i Ks. Tomasz Mikociak z naszej parafii.
Z okazji Święceń Kapłańskich Drogim Neoprezbiterom Kamilowi Jurkowi i Tomaszowi Mikociakowi najpiękniejsze życzenia:
Jesteście oddani całkowicie Bogu i ludziom. Przez liturgiczny znak włożenia rąk w obrzędzie święceń Chrystus wziął Was w swoją szczególną opiekę.
Staliście się Kapłanami – czyli szafarzami tajemnic Bożych, szczególnie tej największej tajemnicy, którą jest Eucharystia. Odtąd ukryci jesteście w Jego Sercu i na każdego z Was padło pełne miłości spojrzenie Jezusa, któremu trzeba zaufać.
Wierzcie w moc Waszego Kapłaństwa! Niech Jezus Chrystus pomaga Wam upodobnić się do Niego w Jego pokorze, w Jego miłości, by dzięki temu dostąpić udziału w Jego Bóstwie.
Niech Was prowadzi światło i moc Eucharystii, bo ona jest dobrym nasieniem Królestwa Bożego, czyli ewangelizacji ludzkości.
Niech Jezus Chrystus rozjaśnia każdy dzień blaskiem swej obecności i światłem swego nauczania. Niech uczyni każdy dzień gromadzeniem skarbów duchowych, prowadzących do osiągnięcia świętości.
Niech Duch Święty obsypuje darami, obdarza męstwem w działaniu i wytrwałością w trudach codzienności.
Niech Matka Boża pomaga trwać w wierności Chrystusowi i Krzyżowi, doświadczać prostych radości dnia powszedniego i czynić wiele dobra.
Niech święta siostra Faustyna wyprasza potrzebne łaski Bożego Miłosierdzia.
Szczęść Boże na każdy dzień posługi kapłańskiej
życzą Wspólnoty duszpasterskie, Parafianie i Redakcja Głosu Floriańskiego
Zraniony Pasterz
To On – Kapłan – ma dawać chleb,
bez którego nasz świat
umarłby z zimna,
pozwalać by płynęło przebaczenia,
Bez którego umarłby ze smutku.
to On ma wylewać balsam
na rany świata,
chorego na śmiertelny brak miłości.
To On ma przyjmować każde narodziny
jak kwiat dla Boga,
ofiarować każdą śmierć jak narodziny
dla życia.
Daniel Ange
Msza Święta Prymicyjna
Nowo wyświęceni kapłani w swoich rodzinnych parafiach przeżywają szczególnie doniosłą, uroczystą i wyniosłą chwilę - swoje prymicje. Tego dnia po raz pierwszy w obecności rodziców, rodziny, przyjaciół, znajomych i miejscowych parafian odprawią samodzielnie Eucharystię - Mszę św. prymicyjną. Liturgia ta jest równie ważna zarówno dla takiego młodego księdza, jak i całej wspólnoty parafialnej, zapisująca się już na zawsze w pamięci. To często - jak podkreślają po latach sami kapłani - najważniejszy moment w ich życiu, przeżycie, którego nie da się porównać z niczym innym, którego nigdy nie zapomną.
Sama Eucharystia jest wyjątkowa, z piękną, świąteczną oprawą, nie brakuje wzruszających i bardzo osobistych momentów. Prymicjant dziękuje tym, którzy pomagali mu wzrastać w drodze do kapłaństwa: rodzicom za wychowanie w wierze, rodzinie i przyjaciołom za świadectwo życia, księżom za przykład kapłańskiej służby i pokazanie piękna powołania.
Końcowym akordem jest specjalne błogosławieństwo, którego neoprezbiter udziela zgromadzonym, zazwyczaj poprzez nałożenie na głowę rąk i wypowiedzenie specjalnej formuły.
Każdy z uczestników tej wyjątkowej Mszy św. otrzymuje również na pamiątkę obrazek prymicyjny. Na takim obrazku znajdują się: hasło szczególnie ważne dla neoprezbitera, niejako określające jego kapłaństwo (to zazwyczaj cytat zaczerpnięty z Pisma Świętego lub pism któregoś ze świętych), imię i nazwisko księdza, data i miejsce święceń, data Mszy św. prymicyjnej, nie brakuje też podziękowań dla członków rodziny czy przyjaciół.
Ks. Kamil Jurek odprawił Mszę Świętą Prymicyjną w kościele parafialnym p.w. Św. Floriana w Żywcu-Zabłociu 28 maja 2017 r. o godz. 12.00.
Ks. Tomasz Mikociak odprawił Mszę Świętą Prymicyjną w kościele parafialnym p.w. Św. Floriana w Żywcu-Zabłociu 11 czerwca 2017 r. o godz. 12.00.
W 1984 r. artysta z Podlasia - malarz Maciej Artur Chaciej wykonał obraz nazwany „Matką Boską Robotników Solidarności". Obraz ten ma niezwykłą historię. Powstał z inicjatywy ówczesnego przewodniczącego podziemnego Zarządu Regionu w Białym¬stoku, Stanisława Marczuka. Obraz wykonano w trzech kopiach różnej wielkości. Najmniejszy z nich otrzymał na własność bł. ks. Jerzy Popiełuszko i w prywatnej rozmowie stwierdził, że dla niego jest to Matka Boska Solidarności.
Związkowcy z podlaskiej „Solidarności" największy z obrazów przekazali podczas II Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę w 1984 r., jako symbol spotkań u stóp Czarnej Madonny. W obawie przed represjami ze strony SB, przywieziono go pod osłoną innego obrazu z wizerunkiem świętego. Robotnicy chcieli, by umieszczona na tle biało-czerwonej flagi Matka Boska Częstochowska nosiła nazwę „Solidarności". Obraz przez kilka lat był przechowywany na Jasnej Górze, by potem towarzyszyć kolejnym Regionom Związku w Pielgrzymkach Ludzi Pracy.
W tym roku Obraz odbywa peregrynację po Regionie Podbeskidzie NSZZ „Solidarność". Podczas przekazania Obrazu w Bazylice Jasnogórskiej dla Podbeskidzia 29 października 2016 r., duszpasterz Ludzi Pracy diecezji bielsko-żywieckiej ks. prał. Józef Oleszko powiedział: „Tutaj w Częstochowie, na Jasnej Górze, rozpoczynając drogę naszej pielgrzymki z Maryją Matką Robotników Solidarności, chcemy prosić wraz z wszystkimi, którzy ten związek stanowią, i dzisiaj są obecni tutaj w tej bazylice, z przewodniczącym Regionu na czele - chcemy prosić: Panie, naucz nas się modlić pracą, i spraw, aby moja modlitwa przemieniała mnie i przynosiła owoce w mojej codzienności, także w mojej pracy”.
Kapelan częstochowskiej Solidarności ks. Ryszard Umański mówił do zebranych: „Dzisiaj odbieracie ten przecudowny Obraz Matki Bożej Częstochowskiej, zapraszacie do siebie, do swojego Związku, do swoich rodzin, do swoich miejsc pracy. Niech się wasze serca radują i cieszą, bo przyjmujcie do siebie Matkę, Matkę, która kocha, i która wskazuje na Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Życzę wam tej radości z przyjęcia Matki do siebie. Niech Ona wyprasza wam, wszystkim pracownikom, wszystkim waszym przyjaciołom w pracy, ale przede wszystkim Związkowi Zawodowemu ‘Solidarność’ i waszym rodzinom, potrzebne łaski. Cieszcie się z tego, że macie w swojej diecezji, w swoich miejscach pracy, w swoich kościołach Matkę, która kocha. Szczęść wam Boże na te piękne dni z Matką Bożą”.
Niech te słowa zachęcą nas do nawiedzania kościoła parafialnego p.w. Św. Floriana w Żywcu Zabłociu, w którym gości Obraz Matki Bożej Robotników Solidarności i relikwie bł. Księdza Jerzego Popiełuszki. Wprowadzenie Obrazu i Relikwii odbyło się w poniedziałek, 15 maja 2017 r. o godz. 17.15. Znaki peregrynacyjne pozostaną u nas przez cały tydzień do 22 maja do godz. 17.00.
Ks. Stanisław Kozieł, proboszcz
REKOLEKCJE W PARAFII ŚW. FLORIANA W ŻYWCU ZABŁOCIU GŁOSI O. DARIUSZ LASKOWSKI, PAULIN Z WARSZAWY
DUCHOWY DAR DLA MATKI BOŻEJ - DIAMENT W KORONIE MARYI
W Roku Jubileuszu 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej koronami papieskimi, pragniemy ukoronować Maryję już nie złotymi koronami, ale naszym ewangelicznym życiem. Św. Ireneusz mówił: „Chwałą Boga jest żyjący człowiek". Aby tak się stało potrzeba nam nawrócenia. Dlatego też chcemy złożyć Maryi nasze duchowe dary - to one najbardziej ukazują, czy Maryja króluje w naszym życiu.
Podpisany formularz „Żywej Korony Maryi" oraz zdjęcie osobiste lub rodzinne, na odwrocie którego należy napisać swój duchowy dar dla Matki Bożej, prosimy przynieść do kościoła w dniu 2 kwietnia. W odpowiedzi otrzymamy Wizerunek Matki Bożej z Jasnej Góry na znak, że przyjęliśmy Maryję do siebie.
Ofiaruj Maryi coś najpiękniejszego - może będzie to spowiedź po wielu latach, może to być pojednanie z kimś z kim jesteś w długim konflikcie, może postanowienie porzucenia alkoholu, narkotyków, pornografii..., a może to coś co codziennie będzie Cię motywować do nawrócenia - np. dziesiątek różańca, czytanie Pisma Świętego, duchowej lektury... codzienne małe zwycięstwa - składają się na coś wielkiego, pięknego, wielki kosz duchowych diamentów dla Maryi, prowadząc do wielkiego zwycięstwa. Duchowe dary mogą też być pięknym wyrazem miłości ofiarowanej Maryi każdego dnia.
Każdego dnia możesz zapoznawać się z Dobrą Nowiną od Matki Bożej z Jasnej Góry na stronie internetowej diament.koronamaryi.pl
- Kiedy toniesz w wirach tego świata, krzycz do Maryi tak, jak krzyczałeś do swojej matki, kiedy byłeś mały i groziło Ci niebezpieczeństwo. Stań się Jej dzieckiem, a Ona będzie Twoją Matką.
- Chcesz być przy Jezusie ZAWSZE? To dobrze, ale zacznij od tego, że będziesz chciał być z Nim DZIŚ. Dzisiejszy dzień możesz przeżyć z Nim. Zwróć ku Niemu swoją myśl!
- O czym myślisz? O co się martwisz? Czy aby przypadkiem nie próbujesz walczyć sam? Jak długo chcesz się szarpać? Zwróć się do Maryi, która rozwiązuje pęta zniewoleń!
- Czytaj Biblię, proszę cię! Nawet jeśli nie rozumiesz, czytaj wytrwale, miej ją przy sobie, trzymaj przy łóżku, kiedy czytasz, SŁOWO STAJE SIĘ CIAŁEM. Ja ci rodzę Jezusa.